Mama
DZIĘKUJĘ ŻE ZE MNĄ JESTEŚCIE
Zrobić podsumowanie? Czy też nie? Hm…
Na większości blogów pojawia się wpis zatytułowany: „…tego
wpisu nie miało być a jednak jest…”. No cóż to chyba taka moda na
niepodsumowywanie roku i nie robienie noworocznych postanowień (no bo przecież one i tak nie wychodzą
nigdy).
To my na przekór. Ten wpis miał być, a go nie ma a
przynajmniej nie w takiej postaci w jakiej chciałam.
Podsumowania roku 2014 nie będzie
bo aż szkoda mi słów. Nie, nie był to najszczęśliwszy rok, był ciężki i pełen
stresu a końcówka już w szczególności. To co mnie spotkało w tym minionym roku najlepszego?
Narodziny synka. Pokazały mi jak to jest być prawdziwą pełnoetatową mamą i
chyba dopiero posiadania drugiego dziecka nauczyło mnie czerpania 100% radości
z macierzyństwa. A planów na rok 2015 jest mnóstwo i pewnie się Wam pochwalę
niebawem. Jeden punkt jest jednak najważniejszy. Chcę dalej prowadzić bloga,
chcę go rozwinąć mocno i wierzę, że dzięki WAM, dzięki tej niewielkiej ale jak
ważnej dla mnie liczbie osób, które ze mną tu są, które tu zaglądają i czasami
przeczytają to co wyskrobię - uda mi się. DZIĘKUJĘ ŻE ZE MNĄ JESTEŚCIE!
Moi drodzy Życzę Wam samych
cudownych chwil w Nowym Roku, aby przyniósł on Wam mnóstwo radości, ciepła i
miłości – bo nic innego nie daje nam takiej siły do walki z rzeczywistością. No
i oczywiście cudownej zabawy Sylwestrowej :*
0 komentarze: