Mama

5 rzeczy, w których zakochałam się na wiosnę

15:04,4 Comments

Eh w powietrzu czuć już wiosnę i w moim sercu też.

Miliony planów, dodatkowa dawka pozytywnej energii, lepszy humor, i radość z wiosennych porządków J W tym roku czuję nawet te motyle w brzuchu z podekscytowania J

Zawsze tak mam, że na wiosnę chcę coś zmienić, coś przestawić, coś dokupić. Czasami wystarczy mi jakiś drobiazg J 

Dziś przedstawiam Wam 5 rzeczy na punkcie których oszalałam tej wiosny.

4 komentarze:

Dziecko

Nie bójmy się chwalić naszych dzieci!

08:46,9 Comments


Bardzo często czytam różnego rodzaju fora dla rodziców. Nie zawsze się udzielam, ale czasami mi się zdarza. Wydawało mi się, że na ten temat powiedziano już dostatecznie dużo, że każdy z nas, rodziców, zna siłę i moc pochwał. Niestety po lekturze wielu postów dotarło do mnie, że na co dzień chyba o tym zapominamy.

My, rodzice mamy w sobie taką trochę manię poprawiania dzieci i zwracania uwagi na złe zachowania. Właściwie to nie tylko rodzice tak mają. W codziennym życiu dorosłych też to złe zachowania dominują i zawsze są zauważone. No bo kto z nas ma szefa, który doceni, że się starasz i robisz coś więcej? ? Za to każdy szef zobaczy kiedy spóźnisz się do pracy czy popełnisz błąd. W stosunku do naszych dzieci często zachowujemy się tak samo.

9 komentarze:

Chleb

5 powodów, dla których chcę Was przekonać do pieczenia własnego chleba!

13:17,23 Comments





Tak… w dzisiejszych czasach brzmi to dość…prehistorycznie. No bo jak to? Po co? Przecież wychodzisz z domu, idziesz do piekarni a tam chlebków do wyboru do koloru, bułeczek kilkanaście rodzajów, a wszystko piękne, wyrośnięte i pulchniutkie. Czego chcieć więcej??


A no właśnie czego?!



23 komentarze:

Mama

Weekend pełen planów...

13:38,2 Comments



Miałam milion planów na ten weekend. Mnóstwo rzeczy do zrobienia, do sprzątnięcia, uporządkowania. I nic z tego nie zrobiłam, co bardzo, bardzo mnie…cieszy!!!!!!

Weekend minął nam tak rodzinnie, że dawno tak nie było.

2 komentarze:

Mama

O tym jak Igor zmienił swoją mamę...

13:49,8 Comments




Już mając 20 lat wiedziałam, że najważniejsze dla mnie w życiu to zostać mamą! Minęły trzy lata i urodziła się Nina. Zakochana byłam w niej do szaleństwa. Wydawało mi się, że jestem już taką świadomą mamą. W końcu mam córeczkę, którą kocham nad życie, tworzę swoją własną rodzinę i podejmuję ważne życiowe decyzje.  

Jednak tak naprawdę największe zmiany zaszły we mnie dopiero po narodzinach Igora.

8 komentarze:

Mama

Mama wraca do pracy...

21:24,10 Comments


Na blogach, w gazetach i mediach dużo mówi się o mamach, które super godzą obowiązki domowe, macierzyństwo i pracę. Przecież wszystko jest tylko kwestią dobrej organizacji i odrobiny chęci. Sama należałam do tych kobiet, które twierdziły, że dobrze sobie z tym radzą.

10 komentarze: