Odchodzę...
Odchodzę...z bloggera.
Ten post jest ostatni na blogu.
Opuszczam to miejsce, które od jakiegoś czasu dość mocno mi ciążyło. Czas na przejście "na swoje". Mój nowy "dom". Remontować i dopracowywać szczegóły jeszcze pewnie będę przez jakiś czas, ale bardzo się ciesze, że już dziś mogę przywitać Was w moim nowym miejscu.
Zapraszam na